Stunt to dyscyplina sportu, która wprowadza jazdę na motocyklu na wyższy poziom. To zabawa dla najbardziej wytrwałych i… zwinnych. Od wielu lat wyczyny stunterów przyciągają uwagę i podnoszą emocje. Dlatego z myślą o spragnionych wrażeń porozmawialiśmy z naszym ambasadorem, któremu wyczynowa jazda towarzyszy od dziecka. Maciek Korycki aka stnuts_suicam opowie Wam o modyfikacjach, treningach i swoich początkach w tej grze.
Zaczniemy tradycyjnie. Skąd pomysł, aby zająć się właśnie stuntem?
Maciek: Od małego lubiłem motocykle i wszystko, co jest z nimi związane – jazda, naprawy i modyfikacje. Nigdy nie kręciła mnie zwykła, spokojna jazda na dwóch kółkach. Pomysł na stunt pojawił się przypadkiem, kiedy obejrzałem na YouTube pierwszy film z tym związanym. Tytułu nie pamiętam. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co to jest i że będę robił to do dziś.
A od ilu lat jesteś w grze?
Maciek: Pierwsze próby stawiania na koło sięgają gdzieś roku 2011. Wówczas tata kupił mi pierwszy motorower. Był to Romet Komar. Założyłem do niego większą zębatkę od ogara 205, ale jego moc 1.7 konia mechanicznego nie pozwalała na zbyt wiele. Następnie w roku 2013 dostałem Motorynkę, która nie miała ze mną lekko ze względu na to że była lekka i zrywna. Naoglądałem się filmików z Francji i Stanów jak śmigają na sportowych motocyklach. Oczywiście nie chciałem być gorszy, lecz mój brak doświadczenia spowodował że Motorynka wylądowała 3 razy w rowie, a ja zdarłem sobie 2 razy kolana. Później przesiadłem się na rower, którym mogłem jeździć praktycznie non stop!
Zdjęcie z archiwum Maćka
Czym jeździsz obecnie? Który to już motocykl?
Maciek: Pierwszym motocyklem był wspomniany Romet Komar 3, następnie Motorynka Romet Pony 301. Później przyszedł Romet 100 i Kingway Apollo. Po wszystkich poprzednich sprzętach pojawiła się w końcu Honda CBR 125! To był pierwszy motocykl do stuntu. Miałem ją przez 2 lata. Przed moim obecnym motocyklem pojawiła się również Honda CB500, która była kompletnym gruzem bez dokumentów, ale wypełniała lukę między 125 a 600 cm³. Dzięki niej przesiadka na sportowy motocykl nie była trudna.
Obecnie mam 4 motocykle. O ile dwa można nazwać motocyklami. Jednym z nich jest Honda CBR f4i z 2001 roku. W sumie jest to mój 7 motocykl i drugi większy motocykl, na którym którym trenuję. Posiadam jeszcze Suzuki GSX-R 750 k4. Jest to sprzęt uniwersalny. Kiedy nie mam ochoty na jazdę stricte po placu. Mam jeszcze wyżej wspomnianą Motorynkę i Rometa 100. Siłą sentymentu je przy mnie trzyma.
Pogadajmy trochę o modyfikacjach. Jakie wprowadziłeś w swojej obecnej Hondzie?
Maciek: Modyfikacji jest dużo. Łatwiej wymienić elementy, które zostały seryjne, niże te zmienione, ale po kolei. Podstawową modyfikacją jest dołożenie dodatkowego hamulca (hand brake), większej tylnej zębatki oraz klatki. Do tego wklepałem bak. Niektóre motocykle wymagają przerobienia układu smarowania. W Hondzie wystarczy odwrócenie smoku, przegroda i litr oleju więcej. Reszta modyfikacji to już moje widzimisię – np: twardsze sprężyny w przednim zawieszeniu wraz ze zmianą lepkości oleju, górna wzmocniona półka wykonana na cnc, kierownica typu fat bar, klama sprzęgła na łożysku, przednia pompa 18mm z Ducati Multistrady, pompa pod hand brake od KTM 1290r Super Duke, gwiazdka przyśpieszająca zapłon o 2 stopnie, przerobiona odma , wyspawany zbiornik, podwyższony tył o 2,5 cm, stalowe podnóżki i stalowy stelaż, tylna tarcza 300 mm wraz z zaciskami od Kawasaki ZX10R oraz Hondy f4i. Możliwe że o czymś zapomniałem, bo trochę tych modyfikacji było.
Skąd w ogóle bierzesz pomysły na kolejne modyfikacje motocykla pod jazdę ekstremalną?
Maciek: Z każdym rokiem coś przeszkadza mi w jeździe. Za słaby hamulec, za miękkie zawieszenie, za małe przełożenia itd. Chcąc się rozwijać i mieć przyjemność z jazdy zastanawiam się, co mogę zmienić lub poprawić. Niestety nie każda modyfikacja może mi pasować, dlatego pozostaje metoda prób i błędów. I tak, aż znajdę idealne ustawienie pod siebie. Można czerpać inspiracje z innych riderów oraz ich stylów jazdy. Jeden będzie jeździł bardzo technicznie, zaś drugi agresywnie i szybko. Ucząc się nowych rzeczy zmieniają się nasze predyspozycje i wymagania, co do sprzętu, który używamy, więc głównie rozwój decyduje czego potrzebuję.
Na co dzień naprawiasz motocykle. Powiedz zatem czym się różni eksploatacja maszyny do stuntu od „cywilnego” motocykla” do jazdy np. do pracy?
Maciek: Wspólnie ze znajomym prowadzimy serwis Biketech. Motocykle do stuntu są kilka razy mocniej narażone na uszkodzenia i awarię, dlatego należy częściej ich doglądać i serwisować. Interwały serwisowe są znacznie skrócone przez to, że nie używamy ich zgodnie z przeznaczeniem producenta. Częściej należy regulować zawory, sprawdzać zużycie podzespołów takich jak: rozrząd, sprzęgło, układ hamulcowy, układ paliwowy czy chłodzenia. Do swoich motocykli zalewam bardziej lepki olej. Jest to głównie Fush Silkolene pro 4 XP 10w50. Płyn hamulcowy zmieniłem na DOT 5.1. Jeśli chodzi o czyszczenie, to zazwyczaj sięgam po preparaty BIKE.
W filmach zrealizowanych razem z Galon Olejem widzieliśmy, co potrafisz. Jak długo trzeba trenować, żeby tak jeździć?
Maciek: Uważam że jest to kwestia indywidualna. Jedna osoba łapie szybko, druga długo będzie się uczyła. Trzeba tylko pamiętać, że nic nie przychodzi samo i nie można się demotywować tym, że coś nam nie wychodzi. Trzeba trenować, trenować i jeszcze raz trenować! czasem są dni, że nic nam nie idzie, a następnego dnia możemy osiągnąć dwukrotny progres. Generalnie zawsze powtarzam, że stunt to zdrowie! Trzeba dbać o kondycję, aby czesać tricki.
Jak często trenujesz? W końcu mamy taki chłodny klimat?
Maciek: Staram się trenować jak najczęściej. Treningi uzależnione są od mojego wolnego czasu oraz od pogody. Głównie chodzi o deszcz, który uniemożliwia jazdę na placu. Zimę poświęcam na serwis i modyfikacje. Jeśli pogoda pozwala, pierwsze wyjazdy zaczynam jak najwcześniej. W tym roku był to styczeń.
A jak relacje z służbami mundurowymi?
Maciek: Jeśli chodzi o policję to nie przysparzają mi większych problemów. Wiedzą że przyjeżdżam trenować. Robię to bezpiecznie i na zamkniętym odcinku. Kilka razy zdarzyło się, że musiałem zakończyć trening wcześniej bo mundurowi dostali zgłoszenie, ale na szczęście obyło się bez mandatu.
Powiedz, jak wygląda Twój trening?
Maciek: Przed treningiem doglądam motocykl w garażu, żeby nie jechać na marne niesprawnym sprzętem. Sprawdzam ciśnienie kół, poziom oleju, płynów oraz czy nie ma uszkodzeń. Kiedy jestem już na miejscu, ściągam motocykl, tankuję i odpalam, abym się nagrzał. W między czasie rozgrzewam mięśnie, stawy oraz rozciągam się. Następnie zakładam ochraniacze, wsiadam na motocykl, robię kilka rundek po placu żeby sprawdzić, czy nie ma nigdzie rozlanego oleju lub płynu i… zaczynamy zabawę!
Właśnie! Przed nagrywaniem ujęć do filmu Galonu widziałem, że poświęcasz trochę czasu, aby rozgrzać mięśnie. Pytanie o Twoje kontuzje nasuwa się samo…
Maciek: Kontuzje zdarzają się w każdym sporcie. W stuncie jesteśmy narażeni na złamania, obtarcia, poparzenia, obicia itd. Jeśli chodzi o mnie, najgorsze, co mi się przytrafiło, to tylko otarcia i siniaki. Można powiedzieć, że miałem sporo szczęścia. Gorzej zawsze kończył mój motocykl. Staram podchodzić do tego w miarę bezpiecznie. Zawsze zakładam ochraniacze, rękawice, kask i rozciągam się, aby przy ewentualnej glebie bolało tylko trzy dni. Lepsze to niż gdybym miał chodzić obolały dwa tygodnie.
Trenujesz sam? Czy masz kompanów, z którymi dzielisz pasję?
Maciek: Mam znajomych, z którymi jeździłem kiedyś i obecnie. Zazwyczaj większość osób traktuje to jako rozrywkę tak jak np. drift i nie wiąże z tym większej przyszłości. Pojawiają się nowe zajawki. Rezygnują z tego ze względu na ryzyko kontuzji lub sytuacje życiowe, które wszystko weryfikują.
Zdjęcie z archiwum Maćka
Próbowałeś już swoich sił w zawodach?
Maciek: Niestety nie 🙁
Każdy młody „sportowiec” ma swoich idoli w swojej dyscyplinie. Kto jest Twoim?
Maciek: Ciężko wymienić mi jedną osobę. Pierwszą postacią, od której to wszystko się zaczęło był Jorian Ponomareff z Francji. U niego podejrzałem modyfikacje motocykla oraz wyjątkowo luźny styl jazdy. Z upływem czasu oraz progresu w jeździe bazowałem na innych riderach takich jak: Joona Vatenen z Finlandii, który wyróżniał się bardzo agresywnym stylem, Mike Jensen z Dani cechujący się bardzo technicznym i kreatywnym stylem oraz Benjamin Baldini z Francji łączący panowanie nad motocyklem z szybką i techniczną jazdą .
Wydaje mi się, że Polska scena stuntu w ciągu ostatnich latach mocno się rozwinęła. Śledzisz wydarzenia i postępy kolegów?
Maciek: Oczywiście! Warto być na bieżąco, aby nie przegapić wydarzeń, na których można się spotkać, pogadać, wymienić doświadczeniem i wspólnie pojeździć. Jest to element, który przyśpiesza nasz rozwój, pozwala związywać nowe znajomości i miło spędzić czas.
A jak Twoim zdaniem wypadamy na tle Europy lub Stanów?
Maciek: Jeśli chodzi o zawodników, stoimy bardzo wysoko! Mamy mistrzów takich jak Marcin Głowacki lub Rafał Pasierbek znanym wszystkim jako Stunter 13. Mamy też takich zawodników jak Rafał Kanik , Kamil Nikliborc czy Damian Bojdoł. Uważam, że jeśli chodzi o zawody jest to u nas dosyć słaby temat. Ostatnia taka impreza odbyła się kilka lat temu. Szkoda, bo Polska na tle innych państw wyróżniała się imprezami typu Stunt GP czy Polish Stunt Cup .
Wróćmy jednak do Polski. Jakie masz plany na sezon 2024?
Głównym planem na rok 2024 jest wyjazd na zawody, nauka nowych rzeczy oraz dobra zabawa, bo głównie o to w tym sporcie chodzi, aby czerpać z niego przyjemność. Teraz przygotowuję siebie oraz motocykl. Chcę móc się maksymalnie skupić się na treningach. Mam nadzieję że pogoda dopisze i będę mógł wcześniej je zacząć.
- CASTROL Power 1 Racing 4T 10w50 4L - syntetyczny olej motocyklowy
CASTROL Power 1 Racing 4T 10w50 4L - syntetyczny olej motocyklowy
154,90 złZobacz produkt - CASTROL Power 1 Racing 4T 10w50 1L - syntetyczny olej motocyklowy
CASTROL Power 1 Racing 4T 10w50 1L - syntetyczny olej motocyklowy
41,90 złZobacz produkt - MOTUL 5100 4T Ester MA2 10w50 4L - półsyntetyczny olej motocyklowy
MOTUL 5100 4T Ester MA2 10w50 4L - półsyntetyczny olej motocyklowy
160,90 złZobacz produkt - MOTUL 5100 4T Ester MA2 10w50 1L - półsyntetyczny olej motocyklowy
MOTUL 5100 4T Ester MA2 10w50 1L - półsyntetyczny olej motocyklowy
50,90 złZobacz produkt - LIQUI MOLY Motorbike 4T Synth Street Race 10w50 4L 1686 - w pełni syntetyczny olej motocyklowy
LIQUI MOLY Motorbike 4T Synth Street Race 10w50 4L 1686 - w pełni syntetyczny olej motocyklowy
199,90 złZobacz produkt - MOTUL Transoil Expert 10w40 1L - przekładniowy olej motocyklowy
MOTUL Transoil Expert 10w40 1L - przekładniowy olej motocyklowy
33,90 złZobacz produkt - MOTUL Scooter Gear 80w90 150ml - mineralny olej przekładniowy do skuterów
MOTUL Scooter Gear 80w90 150ml - mineralny olej przekładniowy do skuterów
16,90 złZobacz produkt - MOTUL Transoil 10w30 1L - przekładniowy olej motocyklowy
MOTUL Transoil 10w30 1L - przekładniowy olej motocyklowy
29,90 złZobacz produkt - BEL-RAY Thumper Gear Saver 80W85 1L - olej przekładniowy do skrzyni biegów
BEL-RAY Thumper Gear Saver 80W85 1L - olej przekładniowy do skrzyni biegów
49,90 złZobacz produkt - BEL-RAY Gear Saver Hypiod 80W90 1L - olej do skrzyni biegów hipoidalnych
BEL-RAY Gear Saver Hypiod 80W90 1L - olej do skrzyni biegów hipoidalnych
46,90 złZobacz produkt
Related Posts
Stay up-to-date with the latest information.